niedziela, grudnia 4

praca semestralna - początki

Dzisiaj odwiedziłam castorame w poszukiwaniu materiałów, które zainspirowałby mnie do tworzenia pracy. Wpadło mi w ręce kilka ciekawych rzeczy, więc zobaczymy co z tego wyjdzie. Oprócz tego kolekcjonuję najróżniejsze śmieci w nadziei, że coś mi się przyda. Właśnie kończę kolejny projekt, po którym będę musiała się zdecydować na ten ostateczny i zacząć pracę. Najwyższy czas! To moje pierwsze tego typu przedsięwzięcie, więc myślę, że będzie ono polegało na metodzie prób i błędów, nie mówiąc już o tym, że nie wyobrażam sobie z tym godzinnej podróży pociągiem podczas styczniowej pogody, a potem jeszcze jazdy tramwajem.. Grunt to myśleć pozytywnie, nie zważając na to, że na zaliczenie nasza suknia może przybyć w kawałkach :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz